Za nami kongres INTO 2024
Za nami kongres INTO 2024
O transformacji energetycznej jako szansie dla polskiego przemysłu, wzięciu odpowiedzialności za realizację celów zrównoważonego rozwoju i gospodarki o obiegu zamkniętym, roli osiągnięcia autonomii w zakresie surowców krytycznych w Polsce i Europie, a także konieczności zweryfikowania „twardych” dat osiągnięcia redukcji emisji oraz neutralności klimatycznej – dyskutowano w trakcie konferencji „Industry in Transition”, zorganizowanej przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach. Wydarzenie – pod patronatem Ministerstwa Przemysłu – odbyło się 15 kwietnia br. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Ponad 250 osób wzięło udział w konferencji i branżowych panelach, wśród nich znaleźli się przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz Parlamentu Europejskiego, ministrowie rządu RP, posłowie oraz senatorzy, przedstawiciele władz samorządowych, szkolnictwa wyższego, członkowie naczelnego kierownictwa spółek z branży przemysłowej i energetycznej, eksperci, reprezentanci organizacji branżowych oraz mediów.
Marek Wójcik, wojewoda śląski zwracał uwagę, na symboliczną datę wydarzenia – 15 kwietnia do Polski wpłynęło 6,3 mld euro z Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF).
– To ważny krok w realizowaniu polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Potrzebujemy wsparcia dla transformacji, zwłaszcza dla naszego województwa, które jest przemysłowym centrum Polski – podkreślał Marek Wójcik.
Kazimierz Karolczak, Przewodniczący Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zapewniał, że jest spokojny o przyszłość, ponieważ miasta zbudowane na przemyśle napędzą nasz region i zapewnią mieszkańcom dobre warunki pracy i wysoką jakość życia, gdy będą się rozwijać w kierunku nowych technologii.
Głosowi Przewodniczącego GZM wtórował Marcin Krupa, prezydent Katowic: – Dziękuję, że kolejna ważna dyskusja odbywa się w stolicy Górnego Śląska, gdzie nie brakuje ekspertów i wykształconej kadry. Tutaj transformacja trwa od ponad 30 lat i gdyby nie odważne decyzje w tym trudnym czasie, nie zajmowalibyśmy takiej pozycji gospodarczej, jak dzisiaj. Co ważne, z punktu widzenia społecznego, przemiany przebiegły bez znaczącego uszczerbku dla mieszkańców.
W ramach wystąpień wprowadzających do konferencji głos zabrali przedstawiciele Komisji i Parlamentu Europejskiego, którzy połączyli się online z uczestnikami konferencji.
Thierry Breton, Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego mówił o roli, jaką ma do odegrania Polska w ramach nowej polityki europejskiej związanej z dekarbonizacją przemysłu.
– Wyzwaniem jest zdywersyfikowanie sposobu odchodzenia od paliw kopalnych tak, by iść w stronę czystej energii, a jednocześnie utrzymać miejsca pracy. Weźmy np. Górny Śląsk, który bazował na górnictwie, miał bardzo silny sektor motoryzacyjny czy chemiczny. W regionie może powstać zagłębie czystych technologii, a także projekty związane z branżą stalową. Z punktu widzenia zwiększonego budżetu UE, a także szans na zapewnienie równych warunków dla wszystkich, wierzę, że jesteśmy w stanie te szanse wykorzystać. Wkroczyliśmy na właściwą ścieżkę i podążajmy nią odważnie. Nowy przemysł może być katalizatorem konkurencyjności, a także dobrobytu Europy – zaznaczał Thierry Breton.
Cristian-Silviu Bușoi, poseł do Parlamentu Europejskiego, Przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii zwracał uwagę na konieczność wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego i rolę odpowiedzialnego przywództwa proeuropejskich liderów w krajach unijnych.
– Europa boryka się z bardzo wysokimi cenami energii i problemami z jej dostawami. Pracujemy nad nowymi regulacjami w UE, które mają wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne. Walczymy również o wykorzystanie wodoru do tworzenia czystego przemysłu. Musimy być pragmatyczni i działać solidarnie. Polityka zielonego ładu powinna nie tylko ułatwić inwestycje w czyste technologie energetyczne, ale wspierać też istniejący przemysł związany ze stalą, aluminium, cementem czy branżę petrochemiczną, by transformacja była łatwiejsza dla tych sektorów. Chcemy dokonać dekarbonizacji, a zarazem sprawić, by unijne gospodarki pozostały konkurencyjne w porównaniu z innymi na świecie – akcentował Przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii PE.
W ramach wystąpień wprowadzających do konferencji głos zabrał również prof. Jerzy Buzek. Eurodeputowany apelował o wzięcie odpowiedzialności za to, jak będzie wyglądała przemiana w województwie śląskim w ciągu następnych kilkunastu lat. Przypomniał Kontrakt Regionalny dla, wówczas, województwa katowickiego. Dokument zawierający koncepcję restrukturyzacji społeczno-gospodarczej regionu opracowano w 1995 roku z inicjatywy Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.
– W latach 90. sytuacja gospodarki była dramatyczna, nie istniał rynek, ani możliwość pomocy finansowej z zewnątrz. Obecnie dzięki Funduszowi Sprawiedliwej Transformacji województwo śląskie otrzymuje gigantyczne środki z Unii Europejskiej. W wielu miejscach, takich np. jak Rybnik widać kolosalną poprawę stanu powietrza. Poprzedni rząd RP zgodził się na regulacje unijne w kierunku neutralności klimatycznej. Nie zapominajmy o tym, reindustrializacja to konieczność – apelował prof. Jerzy Buzek.
W marcu w Katowicach swoją działalność zainaugurowało Ministerstwo Przemysłu. Szefowa nowego resortu przedstawiła wizję transformacji miksu energetycznego – od węgla do atomu – w ramach działań ministerstwa.
– Przemysł ma być różnorodny i nowoczesny. Wiodące gałęzie to sektor surowcowo-paliwowy i energetyka. Procedowana jest ustawa, by wszelkie surowce były skomasowane na Śląsku. Chcielibyśmy łagodnej transformacji, a będzie taka, gdy prawo i regulacje będą pomagać przemysłowi i generalnie biznesowi, a nie przeszkadzać – mówiła Minister Marzena Czarnecka.
O narodzinach pomysłu na konferencję „Industry in Transition” opowiadał Tomasz Zjawiony, Prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach, organizatora wydarzenia. W trakcie ubiegłorocznego Europejskiego Kongresu Stalowego STEEL 2023, również organizowanego przez Izbę, dyskutanci podnosili potrzebę rozszerzenia dyskusji, w obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, o energetykę i transformację przemysłu.
– Dzisiaj kontynuujemy tą debatę, dając czytelny sygnał do Komisji i Parlamentu Europejskiego, że powinni wsłuchiwać się w głos przedsiębiorców. Unia Europejska to trzecia siła gospodarcza na świecie, wypracowująca 16 proc. światowego PKB, a co za tym idzie posiadająca ogromny wpływ na to, jak potoczy się rozwój globalnej gospodarki. Zmiany klimatyczne, rosnące oczekiwania społeczne dotyczące zrównoważonego rozwoju wpływają na rosnącą konkurencję. Powinniśmy pamiętać, że przemysł jest głównym motorem rozwoju i źródłem innowacji. Jest także kluczowym elementem bezpieczeństwa polskiej gospodarki, odpowiada za 20 proc. krajowego PKB. W miarę jak świat zmierza w kierunku redukcji CO2 i zielonej energii, musimy być gotowi na adaptację, by utrzymać konkurencyjność. Stoimy przed strategicznymi wyborami i pytaniami. Takimi jak – kto za to zapłaci? Liczę, że dzięki wymianie opinii na dzisiejszym spotkaniu, wspólnie poszukamy najlepszego kierunku nieuchronnych zmian, przed którymi wszyscy stoimy – reasumował pierwszą część konferencji Prezes RIG w Katowicach.
W drugiej części konferencji odbyły się dwa panele dyskusyjne. W trakcie pierwszego z nich mówiono o jednym z największych wyzwań dla europejskiej gospodarki, czyli otwartej autonomii strategicznej UE. Nie jesteśmy odporni na możliwość przerwania łańcuchów dostaw, nie posiadamy niezależności, jeśli chodzi o paliwa krytyczne i strategiczne – podkreślali uczestnicy dyskusji.
Prof. Jerzy Buzek, prowadzący panel zaznaczał: – Chcemy się dekarbonizować w sposób racjonalny i zdecydowany, a jednocześnie musimy uzyskać autonomię. 30 lat temu mówiliśmy o globalizacji. W 2008, po kryzysie finansowym, o reindustrializacji. Kraje, które zachowały sporo przemysłu przeszły lepiej przez ten trudny czas. Zastanawiamy się nad przyszłością przemysłu.
Kreowanie gospodarki o obiegu zamkniętym to ważny element do osiągnięcia autonomii. Jednym z liderów na polskim rynku, firm dających dobry przykład, jak działać w takiej formule jest Grupa Veolia.
– To, co się wydarzyło po ataku Rosji na Ukrainę, pokazało, że autonomia w kwestii energii jest dużo ważniejsza, niż zakładaliśmy wcześniej. Gospodarka o obiegu zamkniętym jest szalenie ważna. Widzimy, co możemy zrobić, np. wykorzystajmy popiół po spaleniu węgla do produkcji cementu. Jest dużo energii odpadowej, która może być użyta, współpracujemy np. z Volkswagenem w Poznaniu, chcemy wykorzystywać wodę ze ścieków do sieci ciepłowniczych. Zielony europejski ład jest siłą napędową transformacji, jeśli dobrze skanalizujemy swoje wysiłki i fundusze, jesteśmy w stanie ją osiągnąć – komentował Luiz Hanania, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Veolia w Polsce.
Nad tematyką kosztów, zagrożeń i korzyści dla krajów członkowskich Unii Europejskiej, dążących do osiągnięcia redukcji emisji o 90% do roku 2040 oraz neutralności klimatycznej do roku 2050, pochylili się uczestnicy drugiego panelu.
Dekarbonizacja Europy do 2050 roku – to koszt 40 bln euro rocznie, z kolei 2,5 bln euro kosztuje proces dekarbonizacji polskiej gospodarki. Kto za to zapłaci? Odbiorcy energii, przedsiębiorcy, podatnicy? Czy ich na to stać? Czy powinniśmy naciskać na europejskie gremia, by zmieniono daty regulacji? Dekarbonizacja dla Polski, która nadal w 75 proc. oparta jest na węglu to ogromne wyzwanie.
Mimo wszystko, paneliści zachowywali umiarkowany optymizm, co do przyszłości transformacji gospodarki.
– Należy lobbować wśród rządzących, by w zamian za np. instalacje OZE zmniejszać podatki od nieruchomości, wtedy nie trzeba będzie regulacji. Przemysł ciężki generuje skutki, ale też robi wiele dobrego. Mówimy o bilionach, musi być odpowiednio odległy horyzont do realizacji ambitnych celów, który musi być poparty motywacją, również finansową – mówił Michał Dąbrowski, członek Rady Nadzorczej Agencji Rozwoju Przemysłu S.A.
– Potrzebujemy dobrych wiatrów, przemysł stalowy chce zostać w Europie. Regulacje nie mogą prowadzić do tego, że produkcja będzie nieopłacalna. Zwłaszcza, że branża pracuje nad ograniczeniem emisji CO2. Istnieją nowe technologie, drogie, jak np. piece elektryczne, ale są wprowadzane. Produkowane są nowe gatunki stali, dzięki którym karoseria samochodów jest lżejsza. W transporcie kolejowym – długie szyny do kolei dużych prędkości. Widzimy możliwość rozwoju – stal będzie potrzebna do farm wiatrowych, fotowoltaiki. Trzeba rozwijać w Polsce tą gałąź przemysłu – dodawał Wojciech Koszuta, Dyrektor Generalny ArcelorMittal Poland.
– Warto być bardziej aktywnym i nie bać się innowacji. Największe obecnie przedsiębiorstwa na rynku – 30 lat temu nie istniały. Ciągle powstają nowe, a Śląsk był i będzie motorem naszej gospodarki – reasumował Jarosław Wajer, Partner EY, Lider Działu Energetyki oraz Lider doradztwa w zakresie zrównoważonego rozwoju w Polsce oraz regionie CESA.
Problematyka transformacji przemysłu i energetyki będzie kontynuowana na Europejskim Kongresie Przemysłu i Energetyki „Industry in Transition”, który będzie miał miejsce 3-4 czerwca 2024 roku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Jaga Kolawa